piątek, 30 października 2015

chryzantemy złociste...


 Odkąd zobaczyłam z w jednym z czasopism sesję bukietów w kolorach pastelowych chciałam taki bukiet mieć.
Wprawdzie najlepiej nadawałby się chryzantemy (lub dalie ) o "opalizującej" kolorystyce (od białego przez żólty do różowego), ale te już niestety zostały dla kogoś zarezerwowane. Zielonkawe też dają radę.


Brak komentarzy: